Wszystko rozpoczęło się 1 września 2020 roku, kiedy to od strony morza nadeszli Niemcy, wraz ze swoim Dyrektorem Hansem (z urodzenia Austriakiem, z zamieszkania Niemcem), aby doprowadzić Gaz do Polski. Na razie brzmi to, jak ponury wstęp do komedii historycznej, opartej na trudnej dla Polski historii początku Drugiej wojny Światowej. Na szczęście zbieg tak wielu okoliczności, zbieżności i podobieństw na tym się kończy.

Reszta to dobra współpraca miÄ™dzynarodowego grona min. niemieckiej firmy Zublin, której zadaniem byÅ‚o wykonanie przewiertu pod wydmami (aby gazociÄ…g schowany byÅ‚ gÅ‚Ä™boko pod opalajÄ…cymi siÄ™ plażowiczami), wÅ‚oskiego Saipemu, który pociÄ…gnÄ…Å‚ gazociÄ…g po dnie BaÅ‚tyku aż do Danii, WÅ‚ochów z Techfem, którzy sprawdzili szczelność instalacji oraz naszego  rodzimego OÅ› Eko, które objęło zaszczytnÄ… rolÄ™ bycia koordynatorem caÅ‚oÅ›ci prac Å›rodowiskowo-przyrodniczych tak, aby formalnoÅ›ci nie zatrzymaÅ‚y kontraktu, a przyroda nie ucierpiaÅ‚a. Mimo wielu przeszkód (głównie natury formalnej – o dziwo, choć nie pierwszy raz, przyroda chyba lepiej rozumiaÅ‚a wagÄ™ projektu i współpracowaÅ‚a o niebo lepiej niż niektóre nasze urzÄ™dy). Meandry ustaw Å›rodowiskowych  min. odpadowej,  skrywajÄ… wiele tajemnic oraz Å›lepych zauÅ‚ków, a podążanie nimi w jÄ™zyku ojczystym Shakespeara byÅ‚o dodatkowym wyzwaniem, które udaÅ‚o siÄ™ zrealizować.

Praca na Baltic Pipe poszła nam tak dobrze, nie tylko nad samym morzem ale również w głębi kraju, przy rozprowadzeniu gazociągu po terenie kraju oraz przy budowie tłoczni, które to będą upragnione paliwo tłoczyć do polskich domów. Tu jednak praca z naszymi wieloletnimi polskimi partnerami z JT S.A, na znanej nam niwie poszła już gładko, choć dużo ciekawiej od strony przyrodniczej.

W finale,  na tle gazociągu sfotografowały się czołowe persony ze świata polityki przejmując sukces medialny całej inwestycji, a my ruszyliśmy dalej w Polskę z misją pogodzenia interesów świata przyrody, inwestycji i urzędów i jednocześnie dbając o zrównoważony rozwój naszego Kraju.

Avatar
Napisane przez Piotr Pilecki